tam wszystko pisze
  • by z partykułami
    21.06.2007
    21.06.2007
    Piszemy: aniby, (a)zaliby, bodajby, chybaby, czy(ż)by, gdzieżby, jakżeby, niech(aj)by, nużby, otóżby, przecieżby. Ale WSO notuje też partykuły: dopiero by, jeszcze by, już by, może by, nawet by, pewnie by, poniekąd by, prawie by, raczej by, też by, tylko by, wręcz by, zapewne by… Te odsyłają do zasady [164], o pisowni rozłącznej – ale NIE PARTYKUŁ! A jak z: akurat, bynajmniej, istotnie, naprawdę, niemal, przynajmniej, tam („A tam+byś zgadł!”), to („Zbić to+by umiał”), zarazem, zawsze, zresztą?
  • chachar
    17.05.2015
    17.05.2015
    Czy poprawnie piszemy chachar, czy hahar (= łotrzyk, łobuz). W żadnym z moich domowych słowników nie ma tego słowa. W słownikach internetowych jako hasło występuje pierwsza forma, chociaż widziałem zacytowaną tę drugą.
  • DJ-ów, nie DJ-ei

    30.03.2011
    30.03.2011

    Proszę o obronę formy DJ-ei (https://sjp.pwn.pl/szukaj/DJ.html). Wszystko przemawia przeciwko niej:

    1) nie piszemy DJ-ejów;

    2) wydaje się, że DJ-i byłoby wystarczające;

    3) niewymawianie końcówki sygnalizuje się apostrofem (Jacques'a, Milne'em), więc mogłoby być DJ'i lub DJ'-i;

    4) trudno znaleźć inne przypadki, kiedy piszemy „trochę więcej”;

    5) a skoro już „trochę więcej”, to czemu nie np. DJ-żei?

  • Dlaczego szwendać się
    3.10.2016
    3.10.2016
    Szanowni Państwo,
    dopiero zajrzenie do słownika uświadomiło mi, że poprawna pisownia potocznego czasownika to szwendać, a nie szwędać. Zauważyłem zresztą, że jest to błąd popełniany przez ludzi. Czy można prosić o przybliżenie etymologii tego wyrazu, która zapewne uzasadni powód nietypowej w moim odczuciu pisowni? Brzmi z niemiecka.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • do McDonalda
    2.12.2012
    2.12.2012
    Szanowni Państwo,
    bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości co do zapisu nazw produktów z dopełniaczem saksońskim. Wiadomo, że powinno się mówić „Idę do McDonalda” (nie: McDonaldsa), „Używam Helmana” (nie: Helmansa – chodzi o majonez) itp. Co jednak z takimi nazwami jak Jack Daniel's, Balantine's, Redd's? Wszyscy, których znam, dopełniacz wymawiają kolejno: [danielsa], [balantajsa], [redsa].
    Iwona Nowakowska
  • drużbanci
    14.11.2011
    14.11.2011
    Drużbadrużbowie, często spotykam sie z drużbantdrużbanci, panie drużbantki.
  • Dział Obsługi Klienta
    15.11.2011
    15.11.2011
    Witam,
    pracuję w firmie telekomunikacyjnej, gdzie sporządzam pisma do Klientów. Mam wątpliwości co do zwrotu Dział Obsługi Klienta… właśnie… powinienem napisać Dział Obsługi Klienta czy dział obsługi Klienta, czy może wszystko z małych liter? Która wersja jest prawidłowa, czy może wszystkie są możliwe do zastosowania?
    Proszę o odpowiedź.
    Pozdrawiam.
  • Energa
    18.06.2009
    18.06.2009
    Jak i czy odmieniać przez przypadki nazwę firmy Energa SA (która została wymyślona przez agencję reklamową), a także wieloczłonowe nazwy spółek zależnych, takie jak: Energa Operator, Energa Operator Oddział w Gdańsku, Energa Obrót, Energa Obsługa i Sprzedaż, Energa Elektrownie Ostrołęka, Energa Nieruchomości, Energa Elektrociepłownia Elbląg / Piwonice, Energa Oświetlenie Sopot?
  • gniazdowicz z Gniazda
    16.02.2012
    16.02.2012
    Pisząc tekst o świetlicy o nazwie Gniazdo, chciałam nazwać dzieci tam uczęszczające gniazdowiczami. Moje pytanie brzmi następująco: czy powinnam napisać to określenie w cudzysłowie, czy z dużej litery? Może obydwie opcje są niezbędne dla poprawności tego słowa? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
  • Historia grafemów złożonych

    22.03.2023
    22.03.2023

    Napatoczyłem się niedawno na Wikipedii (strona: „Alfabet polski”) na cytat z Brücknera dotyczący polskiego abecadła i opisujący problemy jego zapisu. I jest tam taki fragment: „tak się mściło niedbalstwo wobec języka narodowego, zrozumiałe chyba u mieszczan pół-Niemców, karygodne śród kół uczonych, nie uznających, jak i WĘGIERSKIEGO, niczego niełacińskiego”. Dobrze rozumiem, że były pomysły wprowadzenia węgierskich dwuznaków itd. do naszego abecadła? Wszakże mamy dużą zbieżność „nietypowych” głosek (zapisywanych jako: zs-ż, s-sz, dz-dz!, dzs-dż, gy~dź, ny-ń itd.), więc ma to sens, ale w ogóle nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia czegoś takiego.

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego